Darmowa wysyłka
Płacisz tylko za towar,koszt wysyłki pokrywamy my!
14 dni na zwrot
Nie trafiłeś z zakupem? Odeślij nam towar.!
Kupuj taniej!
Mamy rabaty dla naszych stałych klientów.
Skup gier
Gry kurzą się na półcę? Odkupimy je od Ciebie!
Dead Cells - rogue-lite, metroidvania i action-platformer w jednym. Rozległy, wiecznie zmieniający się zamek już czeka na śmiałków, chcących poznać jego sekrety… Zakładając, że dadzą radę pokonać zamieszkujące go istoty w tym dwuwymiarowym odpowiedniku soulsów. Żadnych punktów kontrolnych! Zabijaj, bądź zabijanym, ucz się na błędach, powtórz…
W Dead Cells wylądujesz w sercu nieudanego alchemicznego eksperymentu, próbując wyjaśnić co się dzieje na rozległej, ciągle zmieniającej się i na pozór przeklętej wyspie. Trudna, acz sprawiedliwa walka, responsywne sterowanie, wymagający przeciwnicy, permanentna śmierć i oczywiście unik – to filary tej bezkompromisowej, wyrazistej i oczyszczającej gry akcji.
Oto Roguevania – miks połączonych światów, rozwidlających się ścieżek i odblokowywanych umiejętności. Wszytko doprawione pompującą adrenalinę permanentną śmiercią. Żadnych punktów kontrolnych. Ubijasz bossa za pierwszym podejściem lub jedziesz od nowa. Ale nie jest aż tak źle – część postępu jest zachowywana przy kolejnych podejściach. Odblokowują się nowe ścieżki, masz dostęp do nowych poziomów, mutacji, umiejętności i broni.
A skoro już przy broni jesteśmy – Dead Cells oferuje niezliczoną ilość narzędzi mordu. Są różnorakie miecze, łuki… I zaklęcia rzecz jasna. Na tym jednak nie koniec, bo nietrudno też o bicz, granat czy wieżyczkę… A wszystko wyjątkowo zakręcone. Do tego dołóżmy jeszcze mutacje i zwoje, umożliwiające kreowanie postaci w inny sposób przy każdym podejściu. Koniec końców to jednak TWOJE umiejętności są najważniejsze! Roguelite to nieustanny trening. Chodzi o to, by pozornie niemożliwe do pokonania przeszkody stawały się bajecznie proste. Cierpliwości, w końcu załapiesz… Chyba.
W Dead Cells wylądujesz w sercu nieudanego alchemicznego eksperymentu, próbując wyjaśnić co się dzieje na rozległej, ciągle zmieniającej się i na pozór przeklętej wyspie. Trudna, acz sprawiedliwa walka, responsywne sterowanie, wymagający przeciwnicy, permanentna śmierć i oczywiście unik – to filary tej bezkompromisowej, wyrazistej i oczyszczającej gry akcji.
Oto Roguevania – miks połączonych światów, rozwidlających się ścieżek i odblokowywanych umiejętności. Wszytko doprawione pompującą adrenalinę permanentną śmiercią. Żadnych punktów kontrolnych. Ubijasz bossa za pierwszym podejściem lub jedziesz od nowa. Ale nie jest aż tak źle – część postępu jest zachowywana przy kolejnych podejściach. Odblokowują się nowe ścieżki, masz dostęp do nowych poziomów, mutacji, umiejętności i broni.
A skoro już przy broni jesteśmy – Dead Cells oferuje niezliczoną ilość narzędzi mordu. Są różnorakie miecze, łuki… I zaklęcia rzecz jasna. Na tym jednak nie koniec, bo nietrudno też o bicz, granat czy wieżyczkę… A wszystko wyjątkowo zakręcone. Do tego dołóżmy jeszcze mutacje i zwoje, umożliwiające kreowanie postaci w inny sposób przy każdym podejściu. Koniec końców to jednak TWOJE umiejętności są najważniejsze! Roguelite to nieustanny trening. Chodzi o to, by pozornie niemożliwe do pokonania przeszkody stawały się bajecznie proste. Cierpliwości, w końcu załapiesz… Chyba.
Dead Cells
PS40888
1-3 dni
PS4
Techland
ENG
Akcja
119,90 zł
Brutto
Dead Cells - rogue-lite, metroidvania i action-platformer w jednym. Rozległy, wiecznie zmieniający się zamek już czeka na śmiałków, chcących poznać jego sekrety… Zakładając, że dadzą radę pokonać zamieszkujące go istoty w tym dwuwymiarowym odpowiedniku soulsów. Żadnych punktów kontrolnych! Zabijaj, bądź zabijanym, ucz się na błędach, powtórz…
W Dead Cells wylądujesz w sercu nieudanego alchemicznego eksperymentu, próbując wyjaśnić co się dzieje na rozległej, ciągle zmieniającej się i na pozór przeklętej wyspie. Trudna, acz sprawiedliwa walka, responsywne sterowanie, wymagający przeciwnicy, permanentna śmierć i oczywiście unik – to filary tej bezkompromisowej, wyrazistej i oczyszczającej gry akcji.
Oto Roguevania – miks połączonych światów, rozwidlających się ścieżek i odblokowywanych umiejętności. Wszytko doprawione pompującą adrenalinę permanentną śmiercią. Żadnych punktów kontrolnych. Ubijasz bossa za pierwszym podejściem lub jedziesz od nowa. Ale nie jest aż tak źle – część postępu jest zachowywana przy kolejnych podejściach. Odblokowują się nowe ścieżki, masz dostęp do nowych poziomów, mutacji, umiejętności i broni.
A skoro już przy broni jesteśmy – Dead Cells oferuje niezliczoną ilość narzędzi mordu. Są różnorakie miecze, łuki… I zaklęcia rzecz jasna. Na tym jednak nie koniec, bo nietrudno też o bicz, granat czy wieżyczkę… A wszystko wyjątkowo zakręcone. Do tego dołóżmy jeszcze mutacje i zwoje, umożliwiające kreowanie postaci w inny sposób przy każdym podejściu. Koniec końców to jednak TWOJE umiejętności są najważniejsze! Roguelite to nieustanny trening. Chodzi o to, by pozornie niemożliwe do pokonania przeszkody stawały się bajecznie proste. Cierpliwości, w końcu załapiesz… Chyba.
W Dead Cells wylądujesz w sercu nieudanego alchemicznego eksperymentu, próbując wyjaśnić co się dzieje na rozległej, ciągle zmieniającej się i na pozór przeklętej wyspie. Trudna, acz sprawiedliwa walka, responsywne sterowanie, wymagający przeciwnicy, permanentna śmierć i oczywiście unik – to filary tej bezkompromisowej, wyrazistej i oczyszczającej gry akcji.
Oto Roguevania – miks połączonych światów, rozwidlających się ścieżek i odblokowywanych umiejętności. Wszytko doprawione pompującą adrenalinę permanentną śmiercią. Żadnych punktów kontrolnych. Ubijasz bossa za pierwszym podejściem lub jedziesz od nowa. Ale nie jest aż tak źle – część postępu jest zachowywana przy kolejnych podejściach. Odblokowują się nowe ścieżki, masz dostęp do nowych poziomów, mutacji, umiejętności i broni.
A skoro już przy broni jesteśmy – Dead Cells oferuje niezliczoną ilość narzędzi mordu. Są różnorakie miecze, łuki… I zaklęcia rzecz jasna. Na tym jednak nie koniec, bo nietrudno też o bicz, granat czy wieżyczkę… A wszystko wyjątkowo zakręcone. Do tego dołóżmy jeszcze mutacje i zwoje, umożliwiające kreowanie postaci w inny sposób przy każdym podejściu. Koniec końców to jednak TWOJE umiejętności są najważniejsze! Roguelite to nieustanny trening. Chodzi o to, by pozornie niemożliwe do pokonania przeszkody stawały się bajecznie proste. Cierpliwości, w końcu załapiesz… Chyba.